Co więcej w Toskanii!

W Toskanii nie pada Śnieg a jak już, to po kilku godzinach znika. Temperatura z reguły nie spada poniżej zera i utrzymuje się w granicach 10 stopni C. Ale co można robić zimą w Toskanii?

Ruch turystyczny ustaje praktycznie nie ma problemu z wizytą wszystkich ciekawych galerii, gdzie podczas sezonu letniego trzeba czekać godzinami na zakup biletu (Galeria Ufizzi).
Miasta są ciche i spokojne, wcześniej zapada zmrok,

....a Włosi są jeszcze bardziej rozleniwieni w stosunku do zwiedzających. W restauracjach serwują pieczone kasztany, ribbollita (pyszna, gęsta zupa) i inne zimowe smakołyki.
Jeżeli lubicie jeździć na nartach, 150 km (ok. 2 godz.) od Pino na granicy regionu Toskania i Emilia Romagna znajdują się stacje narciarskie z mnóstwem wyciągów, kolejek i wypożyczalnią sprzętu zimowego. 
Cena całodziennego karnetu to koszt ok. 80 zł.

Po nartach miło jest zanurzyć się w gorącej wodzie tryskającej 
80 km od Pino w miejscowości Bagno di Petriolo (wstep gratis). Jest to miejsce odwiedzane przez ludzi o różnych poglądach 
i leżąc tak w ciepłej wodzie zawsze można spotkać sąsiada 
z innego kraju i wymienić spostrzeżenia np. na temat pogody. Wyjazd nad morze może dostarczać niezapomnianych wrażeń. Puste plaże i spacery ?. . .

Jeżeli jednak lubicie osiadły tryb życia macie niepowtarzalną okazję zapalić kominek i leżąc na hamaku leniuchować całe dnie,  czytać książki, słuchać muzyki, oglądać telewizję . . . wymienić zdanie na temat istnienia...